Dotarliśmy już do końca naszych rozważań odnośnie technik szybkiego zapamiętywania i uczenia się. Mamy nadzieję, że nikogo nie zanudziliśmy, a nawet przeciwnie – udało nam się zainteresować tematem i podpowiedzieć kilka ciekawych patentów.
Ich zastosowanie w praktyce nie powinno sprawić problemu nikomu, a zwłaszcza studentom oraz uczniom. Przecież to oni, a więc ludzie młodzi, muszą przede wszystkim pochłaniać wiedzę i są poddawani licznym testom oraz sprawdzianom, które mają ją zweryfikować.
Skrócenie procesu nauki z jednoczesnym wzrostem efektywności pomoże na różnych płaszczyznach. Łatwiej będzie dzieciom oraz młodzieży organizować czas wolny, a tym samym realizować swoje pasje i pogłębiać zainteresowania.
Redukcji ulegnie także stres związany z niemożnością przyswojenia koniecznych informacji. Generalnie wszystkie z opisanych powyżej technik da się zastosować w dowolnym wieku, a więc na jakimkolwiek etapie edukacji.
Rzecz jasna sprawa nie zawsze jest taka prosta. Uczniowie pierwszych lat szkół podstawowych nie będą w stanie samemu wprowadzić w życie proponowanych przez nas rozwiązań.
Zatem bardzo ważna okazuje się być rola rodziców, którzy mogą wdrażać dzieci w rytm skutecznej nauki. Wszystkie opisywane patenty da się tak zmodyfikować, aby były przystosowane nawet do stosunkowo małych dzieci.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wyczerpaliśmy tematu, a niektóre kwestie zaledwie zasygnalizowaliśmy. Odsyłamy zatem do bogatych zasobów informacji w internecie, a także w poradnikach, których sporo na rynku wydawniczym.
Wizualizacja informacji
Młody umysł – wyższa efektywność
Zdradliwe „wykuwanie”